Zapraszamy Was na nowy cykl tematyczny: “Kolory w krajobrazie”, mówiący o tym jakie znaczenie w naszym życiu i przyrodzie mają właśnie różne kolory. Rozpoczynamy od wyjątkowego koloru: niebieskiego. Dlaczego wyjątkowego? Po pierwsze, jest to kolor podstawowy, to znaczy, że wchodzi w skład innych kolorów (na przykład połączenie niebieskiego i żółtego daje zielony). Po drugie, statystyki wymieniają niebieski jako najbardziej ulubiony wśród ludzi. W naszym życiu kolor ten odgrywa niebagatelną rolę. Badania wskazały, że działa on uspokajająco i pobudza do twórczego myślenia – jest kluczowy dla prawidłowego działania psychiki. Ponadto niebieski zmniejsza apetyt (dlatego jeśli chcemy zrzucić nadmiarowe kilogramy, warto jeść z talerzy w tym kolorze – jest szansa, że zjemy mniej).
Wreszcie, choć w świetle poprzednich jest to zaskakująca informacja, kolor niebieski w przyrodzie występuje wyłącznie dzięki optycznym sztuczkom. Jak to, zapytacie, a co z błękitnym niebem nad naszymi głowami? Otóż jest to wynik rozproszenia światła w cząsteczkach powietrza. Niebieski promień, ze względu na długość (a raczej krótkość) fali ulega silniejszemu rozproszeniu niż inne kolory, stąd kiedy w dzień patrzymy na niebo oświetlone przez promienie słoneczne, to docierają do nas promienie rozproszone – czyli przede wszystkim niebieskie.
Również jeżeli chodzi o organizmy żywe, to niebieski pigment w naturze jest niezwykle rzadki. U roślin praktycznie nie występuje, a warto wiedzieć, że zwierzęta często czerpią swoje barwy z pokarmu. Jeśli jakiegoś barwnika nie ma w świecie roślin, zwierzętom trudno jest go pozyskać. W książce “Nature’s Palette: The Science of Plant Color” prof. David Lee z University of Miami pisze, że mniej niż 10 proc. z 280 tys. gatunków roślin okrytonasiennych na świecie produkuje niebieskie kwiaty. A robią to wykorzystując kombinację czerwonych barwników z grupy antocyjanów, pH (kwasowości) gleby oraz odbicia światła naturalnego. Dzięki temu powstają przepiękne kolory chabrów, bławatków, hortensji czy ostróżek.
Niebieskie liście są jeszcze większą rzadkością. Liście niektórych roślin z lasów tropikalnych mają taki odcień, jednak dla większości gatunków nie jest to dobra strategia, gdyż wówczas odbijane jest światło o najwyższej energii.
Również zwierzęta wykorzystują różne sztuczki, by uzyskać niebieską barwę. Często jest to u nich barwa strukturalna. Oznacza to, że za pomocą różnych struktur zmieniają długość odbijanych fal światła. I tak na przykład przepiękne motyle morho swój spektakularny kolor uzyskują dzięki maleńkim łuskom na skrzydłach o niejednolitej powierzchni, które odbijają fale o długości odpowiadającej światłu niebieskiemu. Podobnie jest w przypadku naszych polskich motyli modraszków. Wyjątkiem są motyle z tropikalnego rodzaju Nessaea, które jako jedyne kolor na skrzydłach zawdzięczają niebieskiemu barwnikowi.
Wiosną, jeśli dopisze Wam szczęście, być może uda się Wam zaobserwować żaby o niezwykle intensywnym błękitnym kolorze. To samce żaby moczarowej, które przybierają tę barwę zaledwie kilka dni w roku, podczas godów. Zawdzięczają ją limfie, krążącej tuż pod skórą.
Ptaki, podobnie jak większość owadów, uzyskują niebieską barwę wykorzystując specjalne struktury: mikroskopijne koraliki rozmieszczone na piórach w taki sposób, że pochłaniają wszystkie kolory, poza niebieskim. Wśród występujących w Polsce gatunków dużą ilością niebieskiego wyróżnia się modraszka, czyli sikora modra. Zarówno polska nazwa, jak i pierwszy człon nazwy łacińskiej (Cyanistes caeruleus), nawiązują do barwy jej czapeczki i skrzydeł.
Podczas mojej opowieści o kolorze niebieskim, na waszych oczach powstała akwarela przedstawiająca tego pięknego ptaszka.
Tekst i akwarela: W. Sanek