Wiecznie zielone lasy… w Polsce

Strefa klimatu umiarkowanego charakteryzuje się zmiennością pór roku. Zmienność stanów pogody niesie za sobą również zmiany w świecie przyrody. Najcięższym okresem dla roślin jest zima. Zmniejszona ilość światła, niska temperatura powodują iż wiele roślin zrzuca liście przed okresem zimowym by przetrwać niekorzystny czas. Zimą przy ujemnej temperaturze woda zamienia się w lód, który jest niedostępny dla roślin. Wiele roślin broniąc się przez nadmierną utratą wody zrzuca liście jesienią.

Jednak czy zimą w lesie może być zielono? Czy w naszej strefie klimatycznej również możemy spotkać ,,wiecznie zielone” lasy? Czym właściwie jest zimozieloność? O tym dowiecie się w dzisiejszym artykule!

Czym jest zimozieloność

Zimozieloność to zdolność utrzymania liści (igieł, bo to też rodzaj liści) podczas niekorzystnego okresu – zimy a w dodatku utrzymania w nich zielonego barwnika chlorofilu.

W naszym otoczeniu a przede wszystkim w naszych lasach możemy znaleźć całą gamę roślin, które potrafią zachować zielone, żywe liście nawet zimą. Warto przyjrzeć się im podczas leśnych spacerów.

Gałązka jodły pokryta szadzią.
Pokryte szadzią igły jodły
Zimozielone drzewa
Gałązka z igłami lekko przyprószona śniegiem.
Daglezja zielona

Jeśli myślimy o zimozieloności jako pierwsze na myśl przychodzą nam drzewa iglaste. I słusznie bo niemal wszystkie zachowują zieloną barwę igieł nawet w zimie. Rodzime gatunki iglaków: sosna, jodła, świerk czy będąca przybyszem z Ameryki Północnej daglezja zielona zachowują zieloną barwę igieł nawet w największe mrozy.

Wyjątek stanowi modrzew, jego igły jesienią przybierają rdzawo-pomarańczową barwę a przed nadejściem zimy opadają. Czy jednak sosna, jodła, świerk i inne gatunki drzew iglastych nie zrzucają igieł?

Owszem zrzucają… Wśród drzew iglastych występuje wymiana igieł jednak nie jest ona związana ze zmianą pór roku. Wymiana igieł u jodły może trwać od 5-10 lat.

Gałązka sosny.
Sosna pospolita
Czy pod śniegiem również może być zielono?
Kępki mchu wśród gałązek i liści, w środku lasu.
Kępy bielistki siwej

W siarczyste mrozy nawet pod grubą warstwą śniegu również możemy spotkać rośliny, które zachowały zieloną barwę swoich tkanek. Przykładem mogą być mchy.

Jednym z najpospolitszych gatunków jest bielistka siwa. Jej jasnozielone kępki występują pojedynczo lub grupowo. Kolejnym licznie występującym w pogórzańskich lasach mchem jest płonnik pospolity. Można również odnaleźć mech torfowiec, który niegdyś suszono i używano jako opału.

Przybliżenie na mech, oprószony płatkami śniegu.
Płonnik pospolity pokryty płatkami śniegu
Zimozielone paprocie
Widok od spodu na zielony liść z widocznymi brązowymi paskami.
Liście języcznika zwyczajnego z widocznymi zarodnikami

Czy wśród paproci również znajdziemy gatunki zimozielone? Oczywiście!

Jako pierwszą opiszemy dość nietypową paproć a mianowicie języcznika zwyczajnego. Jego liście kształtem nie przypominają typowych liści paproci a są gładkie i formą przypominają język. Jest chętnie uprawianą w ogrodach rośliną ozdobna jednak w naturze występuje coraz rzadziej. Jego stanowiska możemy spotkać głównie w Karpatach, Sudetach i na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Objęty jest ścisłą ochroną gatunkową, i niestety uważany jest za gatunek wymierający.

Kolejną zimozieloną paproć, którą trzeba znać to podrzeń żebrowiec. Spotkać go można głównie w Karpatach i Sudetach, jednak i na niżu Polskim możemy spotkać pojedyncze stanowiska w formie reliktów glacjalnych. Wytwarza dwa typy liści: tuż nad ziemią ułożone w rozetę liście asymilacyjne oraz wyrastające pionowo, przypominające układ żeber liście zarodnionośne. Liście asymilacyjne są zimozielone natomiast liście zarodnionośne jesienią, po wypełnieniu swej funkcji czyli wydaniu zarodników usychają. Tę paproć można bardzo często spotkać spacerując po lasach Ciężkowicko-Rożnowskiego Parku Krajobrazowego czy Parku Krajobrazowego Pasma Brzanki.

Również występująca w polskich lasach paprotka zwyczajna jest gatunkiem zimozielonym.

Zielone liście paproci, wokół liście, które spadły z drzew przed zimą.
Liście asymilacyjne podrzenia żebrowca
Wiecznie zielone pnącza w polskich lasach?

Jedna z ciekawych zimozielonych roślin jest bluszcz pospolity. Jest jedynym, krajowym zimozielonym pnączem. W naturze oplata on pnie drzew nawet do wysokości 20 metrów. Czasami oplecione ciemnozielonymi liśćmi bluszczu pnie drzew wyglądają bardzo efektownie. Nie jest on pasożytem jak np jemioła, raczej wykorzystuje drzewa jako podporę, jednak rosnąc w bliskości innych roślin konkuruje z nimi o wodę oraz związki między mineralne, a w sezonie wegetacyjnym ogranicz dostęp światła.

Zielone liście pokrywające korę drzewa.
"Wiecznie zielone" liście bluszczu pospolitego
Jemioła czyli zimozielony krzew na drzewie

Jemioła pospolita jest zimozielonym krzewem półpasożytniczym… tak, tak krzewem. Jest zaliczana do krzewów, ponieważ jest rośliną wieloletnią, posiada wiele równorzędnych zdrewniałych pędów oraz nie posiada pnia ani korony. Dzięki zielonym pędom i liściom posiada zdolność fotosyntezy, natomiast pod korą żywiciela wykształca rozgałęziony system korzeni ssawkowych, którymi pobiera wodę i substancje mineralne. Preferuje drzewa liściaste o miękkim drewnie, rzadziej drzewa iglaste (np. sosny i jodły). Szczególnie łatwo dostrzec ją zimą na drzewach liściastych, kiedy to na pozbawionej liści koronie drzewa występuje w formie zielonej kuli. Oprócz zielonych, skórzastych liści całą zimę utrzymują się na gałązkach również białe owoce, stanowiące pokarm dla ptaków m.in. dla jemiołuszek.

Tekst: T. Gawlik, K. Sojnowska, A. Ziembowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *